W 1935 roku odbył się w Londynie Międzynarodowy Kongres Neurologiczny. W trakcie jednego z seminariów Carlyle Jacobsen i John Fulton, badacze z Uniwersytetu w Yale, zaprezentowali, jak udało im się zmienić „osobowość” małpy eksperymentalnej imieniem Becky. Jacobsen i Fulton przeprowadzali badania nad pamięcią i procesami uczenia się. Szympansica Becky utrudniała jednak badania swoimi nagłymi wybuchami złości, które stały się niebezpieczne dla eksperymentatorów. Postanowili więc usunąć jej lewą część płata czołowego, jednak nie przyniosło to oczekiwanych rezultatów. Zdecydowano więc o usunięciu pozostałej części płata czołowego. Becky po tym zabiegu stała się zwierzęciem bardzo uległym, posłusznym i nadawała się już do współpracy.
Na Kongresie w Londynie był także obecny, cieszący się już uznaniem, portugalski neurochirurg Egas Moniz. Po wystąpieniu Jacobsena i Fultona Moniz starał się namówić tych badaczy do ustalenia, czy chirurgia powinna się teraz pokusić o usunięcie stanów lękowych u ludzi. Uczeni z Yale odmówili wszelkiej współpracy z Monizem, on jednak, niezniechęcony, podjął próbę realizacji tego pomysłu. Razem ze swym współpracownikiem Pedrem Almejdą Limą postanowili wstrzyknąć alkohol przez dwie dziurki wywiercone w czole depresyjnej pacjentki i przez to zniszczyć odkrytą tkankę mózgu. Po tym zabiegu pacjentka stała się bardzo spokojna i zrównoważona. Zachęciło to Moniza i Limę do kontynuowania tego typu zabiegów.
Metoda Moniza ewoluowała w kierunku chirurgicznej interwencji w obszary czołowe, oczodołowe i orbitalne. Zabieg obmyślony przez Moniza po raz pierwszy zastosował Almeida Lima. Polegał on na chirurgicznym uszkodzeniu niewielkich obszarów głębokiej istoty białej w obydwóch płatach czołowych. Istota biała ukryta pod korą to plątanina aksonów, przez które neurony kory łączą się z innymi neuronami, głównie struktur głębokich mózgu, oraz rejonów kory jednej półkuli z neuronami drugiej. Moniz i Lima wprowadzili do użycia specjalny nóż zwany leukotomem, za którego pomocą usuwali od jednej do czterech blaszek tkanki mózgu po obu stronach.
Zabiegi psychochirurgiczne ulegały następnie różnym modyfikacjom. Walter Freeman i James Watts wprowadzili zabieg zwany lobotomią czołową. Otwierano czaszkę pacjenta w spojeniu kości czołowej i skroniowej, wprowadzano do środka skalpel i zataczano nim duży łuk powodując rozległe zniszczenia w tkance. Za pomocą tej metody oddzielano istotę białą płatów czołowych, tuż przed wierzchołkiem rogu przedniego komory bocznej. Lobotomia była zabiegiem znacznie bardziej inwazyjnym i destrukcyjnym niż leukotomia.
Później, na początku lat 50-tych Dax i Smith opracowali zmodyfikowaną metodę leukotomii, nazwaną leukotomią wentromedialną (podstawno-przyśrodkową) przeprowadzaną za pomocą narzędzia zwanego leukotomem MacGregora-Crombiego. Ta operacja polegała na oddzieleniu górnej, środkowej i dolnej części płata czołowego w płaszczyźnie równoległej do szwu wieńcowego. Powstała też w tym czasie metoda koagulacji, opracowana przez Granthama, to także była niewielka lezja, umiejscowiona tuż przed rogiem przednim komory bocznej, w dolnej przyśrodkowej części płata czołowego. Ogólnie rzecz biorąc, zabiegi psychochirurgiczne dokonywane w obrębie płatów czołowych miały z reguły za zadanie przecięcie promienistości wzgórzowo-czołowej, która łączy obszary układu limbicznego (mózgu emocjonalnego) z obszarami czołowymi.
Niektóre wyniki zabiegów psychochirurgicznych dawały nawet pozytywne rezultaty, ale w pewnym momencie niemalże wymknęły się one spod kontroli. Freeman, autor lobotomii czołowej, upowszechniał ten zabieg z wielkim entuzjazmem. Zastępował znieczulenie pacjentów wstrząsami elektrycznymi i wbijał w mózg przez kości oczodołowe szpikulec do łupania lodu. Chwalił się też, że sprawny chirurg powinien przeprowadzić od dziesięciu do piętnastu zabiegów każdego ranka. Zapewniał też, że można przekształcić lobotomię w prosty zabieg ambulatoryjny. Ustalono że on sam zastosował swój zabieg u prawie 35-tysięcy pacjentów.
Lobotomię stosowano przede wszystkim w USA. Do jej rozpowszechnienia przyczyniła się II wojna światowa i zalew amerykańskich weteranów, którzy wypełniali zatłoczone szpitale psychiatryczne. Biuro do spraw weteranów rozesłało w 1943 roku do oddziałów terenowych rozporządzenie, w którym żądało, aby „wszyscy neurochirurdzy, zarówno wchodzący w skład personelu neuropsychiatrycznego obiektów wojskowych, jak i konsultacji z zewnątrz, odbyli przeszkolenie w zabiegach lobotomii przedczołowej”. W rezultacie między rokiem 1942 a połową lat 50-tych przeprowadzono około 40-tysięcy zabiegów, które „uwolniły od tyranii przeszłości” pacjentów w USA. Większość zabiegów przeprowadził sam Freeman.
W latach 50-tych lobotomię wyparła psychofarmakologia. Ale w dekadę później psychochirurgia powróciła w nowej odmianie, tym razem bardziej precyzyjnej, opartej na zdobyczach mikrochirurgii. Ta forma psychochirurgii, zwana stereotaksją, wraz z jej niektórymi odmianami jest stosowana do dziś.
Dodaj komentarz